Na rowerową przejażdżkę w Międzywodziu, można wybrać się ścieżkami prowadzącymi przez ciągnące się wzdłuż wydm lasy lub czerwonym szlakiem turystycznym, wiodącym na wschód od Międzywodzia ku bagnis...
Niewielki i systematycznie zarastający akwen, który powstał w wyniku naturalnego zapiaszczenia ujścia rzeki Dziwny oraz wykopania przez ludzi nowego kanału żeglugowego. Jezioro jest godne uwagi ze względu na walory przyrodnicze - rzadkie gatunki roślin (np. mikołajek nadmorski i wiciokrzew pomorski) oraz siedliska najróżniejszych ptaków, w tym objętych ochroną.
Czasy się zmieniły, wymagania wczasowiczów wzrosły, lecz bez szerokiej i długiej plaży, przecież by się nie obeszło, w nadmorskim kurorcie być musi. Z drobnym jak ziarenka maku piaskiem, z muszelka...
W Międzywodziu szum morza i sosnowych lasów na wydmach dominuje nad wszelkim, innym szumem. Ludne i cieszące się powszechnym uznaniem nadbałtyckie imprezy odbywają się w okolicznych miejscowościach...
A ja myślę, że wrzesień nad morzem zawsze spoko. Nie lubię turystów i masowych uciech jak właśnie te niby "atrakcje" w formie dyskotek i innych szaleństw a wrzesień jest z roku na rok coraz cieplejszy więc uważam, że warto rezerwować wtedy urlop.
We wrześniu nad morze? Pogięło tam kogoś? Lepiej już poczekać na listopad, na grudzień. A tak konkretnie to na sezon sztormowy na Bałtyku. Krajobrazy świetne, powietrze aż się gotuje od jodu (i reszty zdrowych minerałów),a nade wszystko można złowić sporo bursztynu. W zasadzie to nawet niepotrzebny jest specjalistyczny sprzęt, już zwykły spacer po plaży i nieco uważniejsze rozglądanie się mogą przynieść łechcący efekt w postaci dużych, ładnych bursztynowych bryłek.